- Piraci zagrali bez Agopsowicza, ale na murawie i tak pojawiło się 11 zawodników.

- Dębiczanie stawili się w 9-osobowym składzie, a debiut zaliczył Radzik.

- Nie ma przypadku – Piraci z Karaibów w przeszłości zmagali się z problemami kadrowymi, często musieli grać bez zmian, ale w tym sezonie to się zmieniło. Skład często jest liczny, ale każdy dokładnie wie, co ma robić i z kim się zmieniać. Wszystko w zespole jest więc należycie poukładane.

- Wyborna forma – Piraci z Karaibów znajdują się w znakomitej formie. W pięciu ostatnich meczach zdobyli aż 13 punktów, na które złożyły się 4 zwycięstwa i tylko 1 remis z Klepą Team. Tak dobra passa sprawiła, że drużyna awansowała na 4 miejsce w tabeli.

- Nie znaleźli sposobu – Dębiczanie co prawda strzelili w tym meczu dwie bramki, ale tak naprawdę nie znaleźli sposobu na rywala i dobrze dysponowanego Adriana Brelę. Jak się okazało dwie bramki to było za mało, by cieszyć się z choćby punktu.

http://www.youtube.com/watch?v=f4mnV1sB0Zk