Zgrani bracia

Losy tego meczu zostały praktycznie rozstrzygniete już na samym jego początku. W niespełna sześć “Rycerze” zdobyli bowiem aż trzy gole. Wszystkie bramki padły po akcjach braci Cyran. Za każdym razem piłkę w siatce Fuste umieszczał Kamil, po asyście Adriana. Komfortowe prowadzenie sprawiło, że ekipa Kraków Knights zaczęła grać na dużym luzie.

Spóźniony

Dopiero na drugą połowę na obiekt Hutnika dotarł nominalny bramkarz Fuste Kraków - Jakub Łypik. Koledzy powitali go słowami, że bardzo im go w pierwszych 25 minutach brakowało. I mieli sporo racji, ponieważ zastępujący go koledzy z pola niespecjalnie sobie radzili między słupkami, co skrzętnie wykorzystali rywale.

Duża przewaga

Cały mecz upłynąłem pod znakiem dużej przewagi “Rycerzy”. Zespół ten znacznie dłużej był przy piłce, stworzył sobie bardzo dużo dogodnych sytuacji pod bramką Fuste, grał bardzo uważnie w defensywie, dzięki czemu Michał Kończakowski nie miał tym razem zbyt wiele do roboty.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=RpIC7JBbj1s

FOTO

Link do galerii zdjęć: https://photos.app.goo.gl/wgvdYwJFKZc7h44F7