15-11-2013 00:00
Tydzień 13

Otwarcie wyniku - nastąpiło już w 1 minucie meczu. Bruta znakomicie ułożyła sobie spotkanie, do gola z pierwszej minuty szybko dołożyła następnego. Przewagę jednak roztrwoniła, podobnie zresztą, jak w 2 części, gdy prowadziła 5:3.

Piękna asysta - choć bramkę na wagę remisu strzelił dla Krak-Chemu Kwieciński, to na wielkie słowa uznania zasługuje przy tym golu podający Marek Rapacz. Najpierw podbił sobie piłkę, a potem lekkim dotknięciem skierował ją pomiędzy dwoma obrońcami do kolegi z drużyny.

Spotkanie inne niż wszystkie - obie drużyny do tej pory mierzyły się trzykrotnie i za każdym razem jedna ze stron odnosiła pewne zwycięstwo (dwa razy Bruta, raz Krak-Chem). Teraz walka była wyrównana, a wynik niepewny do samego końca.

http://www.youtube.com/watch?v=BmQL3fCLvbk