GODNE ZASTĘPSTWO

Otwierający ligową tabelę Kalinex do starcia z Niezniszczalnymi przystąpił bez etatowego golkipera, który z powodu korków spóźnił się na pierwszy gwizdek. Jego miejsce między słupkami zajął Krzysztof Hajost, który nową dla siebie rolę wypełnił w stu procentach – zachowując czyste konto do zjawienia się właściwego bramkarza.

”WCZEŚNIEJ MAM WAM GWIZDAĆ?!”

Te słowa wypowiadał arbiter tego spotkania kilkukrotnie do zawodników Niezniszczalnych, którzy dwukrotnie wpisywali się na listę strzelców najpierw ostro krytykując bierność sędziego, a chwile później perfekcyjnie wykorzystując przywilej korzyści. Podobną szansę miał również Kuźdub jednak w sukurs bramkarzowi Kalinexu przyszła poprzeczka. Sytuacja ta najlepiej potwierdza znane powiedzenie – „Graj, nie gadaj!”

HONOROWO

Ostatecznie Kalinex odnosi wysokie i przekonywujące zwycięstwo. Niemała w tym zasługa duetu Kroczek – Baczewski, który całkowicie rozmontował obronę przeciwnika. Niezniszczalni nie poddali się jednak i do końca honorowo walczyli o jak najlepszy wynik, co zaowocowało trzema bramkami w ostatnich 5 minutach i zmniejszeniu sporych rozmiarów porażki.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=IOFaDMjQE7g

FOTO

{rss uri=https://picasaweb.google.com/data/feed/base/user/110676002028438719337/albumid/6194652334473246993?alt=rss&kind=photo&hl=pl}