Początek dla Bercal Studio

Pierwsze minuty spotkania należały do zawodników grających w białych koszulkach. Po 9 minutach Bercal Studio prowadziło po golach Domino i Pawła Słoniny 2:0 i choć po nieco kwadransie Maciej Kawa wykorzystał błąd w wyprowadzeniu piłki, to na przerwę zespół Chamerlińskiego schodził z dwubramkową przewagą, po drugim golu Pawła Słoniny.

Bez happyendu

Sław-Mont praktycznie cały czas zmuszony był gonić wynik. Dwukrotnie zresztą odrabiał w drugiej połowie stratę dwóch goli. Najpierw wyrównał na 3:3, a potem w 45 minucie na po 5:5. Szczęśliwego dla Sław-Montu zakończenia tych starań jednak nie było, bo na dwie minuty przed końcem z dystansu uderzył Serwatka dając Bercal Studio trzy punkty.

Inny mecz

Bercal odniósł trzecie w sezonie zwycięstwo pokonując Sław-Mont po raz drugi w historii ich pojedynków. Choć Sław-Mont ponownie strzelił Bercal 5 goli, to jednak mecz miał zupełnie inny przebieg. Jesienią zawodnicy w białych koszulkach wygrali aż 13:5, teraz zwycięswo przyszło z dużo większym trudem.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=-4gm2yWNfgI

FOTO

Link do galerii zdjęć: https://photos.app.goo.gl/de7cf2YGiaFkJBg73